Szukasz laptopa dla ucznia?

Laptop dla ucznia czy też studenta nie jest prostą sprawą. Z jednej strony budżet nie jest duży, z drugie chciałby się pogodzić to z mocą. Z pomocą przychodzą sprzęty poleasingowe.

Wpierw warto wspomnieć czym są kompuery poleasingowe, a dokładnie laptop, gdyż dzisiaj o nich będzie mowa. Sprzęt poleasingowy to klasy biznesowe laptopów, które w dniu premiery potrafią kosztować niebagatelne sumy. Leasing trwa trzy lata i po trzech latach jest zdawany. Charakterystyczne dla takiego sprzętu jest przede wszystkim wykonanie. Zgodnie z wymogami obudowy w takich urządzeniach nie są plastikowe, a wykonane ze stopów metali również odprowadzanie powietrza, wody i inne parametry są najwyższej klasy. Spowodowane jest to tym ,że sprzęt tego typu trafia do korporacji, a one nie mogą sobie pozwolić na przestoje i inne problemy techniczne. Dlatego sprzęt do nich jest fakt w dniu premiery bardzo drogi, ale przez cały czas zarabia na siebie i dlatego jego konstrukcja jest adekwatna do kwoty. Po trzech latach firma może wykupić sprzęt, ale straci tym samym gwarancje lud odsprzedać go takim firmom jak AMSO i wziąć nowy leasing ze świeżym sprzętem oraz nową gwarancję. Większość firm decyduje się na to tę drugą opcję. Dzięki temu po trzech latach sprzęt trafia do AMSO, gdzie jest sprawdzany, czyszczony i klasyfikowany. Sprzedawca daje nawet gwarancje na 12 miesięcy. Taka 3 letnia super zabawka kosztuje blisko 70% mniej.

Okazja? Tak, a na dodatek uczciwi sprzedawcy tacy jak AMSO w ofercie sprzedają takie laptopy z legalnym system naklejając nowy klucz na Windowsa 10 i dając wpis Refubished. To wszystko jak wspomniałem 70% taniej. Warto o tym jednak pamiętać, gdyż jak zawsze cześć sprzedawców jest nieuczciwa i ściągając sprzęt z zachodu opiera system na nielegalnym w Polsce COA. To czemu tak jest znajdziecie w Google ja jednak skupię się na laptopach dla ucznia.

Tak, tak przechodzimy do meritum sprawy, ważne jest to ,że za około 500 zł w sklepie AMSO można już mieć laptopa z i5 z 4 gb ram i dyski 320 HDD takie cacko wystarczy do codziennego działania i przede wszystkim jest zdecydowanie bardziej wydajne niż urządzenie z supermarketu, które bardzo często posiada procesor intel Atom lub jakieś pokrewne dziwactwo, które osiągami nawet nie depcze po piętach sprzętowi poleasingowemu. Warto po prostu uświadomić sobie, że do kwoty 2500 zł zwykłą maszyną do pracy z supermarketu się po prostu nie nadaje do takich kwot po prostu lepiej kupić sprzęt klasy biznes – poleasingowy. Tanie i dobrze na tym wyjdziemy dlatego warto odwiedzać takie sklepy i przeglądać ich oferty.

Oczywiście to jest cena najniższa, ale oczywiście jak budżet podwyższymy to otrzymamy laptopa o lepszych parametrach lub o lepszym wyglądzie np. będzie on smuklejszy. W moim poradniku wspomnę jeszcze, żę warto zwrócić na klasy jakościowe. Oczywiście Klasa A to ta najlepsza, a klasa B to już niestety słabsza. Jeśli chcemy więc coś w dobrym stanie przypominającym nowy sprzęt to klasa A jest oczywiście dla nas. Jeśli jednak wizualne rzeczy nie są dla nas ważne to wtedy klasa B to przede wszystkim niższa cena, co pozwala nam zaoszczędzić trochę grosza, a otrzymujemy sprzęt o tych samych parametrach, a w znacznie, znacznie niższej cenie.

Czy coś jeszcze mógłbym dodać na zakończenie. Na pewno to, że do takiego użytku pracy z dokumentami, prezentacjami pisanie kodu, oglądanie filmów i wielu innych czynności sprzęt poleasingowy jest idealny, a na dodatek w tej cenie próżno szukać czegoś lepszego. Dlatego jeśli zwrócicie uwagę na takie rzeczy jak leglany system i stan zewnętrzny urządzenie a naprawdę nie zawiedziecie się na takim sprzęcie. Zwałszcza, że są to markowe sprzęty takich firm jak Dell, HP, Lenovo, Fujitsu, gdyż tylko one produkują sprzęt klasy biznes i jak już wspomniałem nie każdy może dołączyć do tego zacnego grona. Seria testów często nawet i wojskowych okreśła czy sprzęt trafi do tego segmentu, czy niestety jest to kolejna budżetówka, która trafi do supermarketu. To tyle.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here